Drukuj

Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej uruchamia procedurę pełnej inwentaryzacji sprzętu, licencji i oprogramowania pozostawionych przez poprzedniego wykonawcę systemu ISOK - firmę Qumak. Planowana inwentaryzacja jest jednym z działań zmierzających do wyłonienia, w trybie przetargu, wykonawcy piątego etapu projektu ISOK.

KZGW wybrał niezależnego wykonawcę, który zanalizuje i zinwentaryzuje aktualny stan systemu ISOK oraz urządzeń i licencji na oprogramowanie zewnętrzne, które zostało dostarczone w pierwszych czterech etapach przygotowań systemu ISOK. Inwentaryzacja umożliwi określenie zakresu niezbędnego do zakończenia piątego etapu prac nad systemem informatycznym ISOK. KZGW zaprosił do udziału w inwentaryzacji (jako obserwatora) również firmę Qumak. Firma nie wyraziła zainteresowania udziałem jej przedstawiciela.

- Po odstąpieniu od umowy na 5 etap systemu i po uzyskaniu haseł do platformy, na której powstawał ISOK, zorientowaliśmy się, że wykonawca pozbawił nas dostępu do wersji pilotażowej systemu, która została nam dostarczona, odebrana i za którą zapłaciliśmy w czwartym etapie. Zmieniono bez zgody Zamawiającego szereg rozwiązań i ograniczono funkcjonalność systemu, choć etap piąty miał dotyczyć dostosowania wersji pilotażowej do produkcyjnego wykorzystania w skali całego kraju oraz włączenia do systemu produktów, które zostały przygotowane wcześniej - tłumaczy Marek Janiec, zastępca dyrektora Departamentu Planowania i Zasobów Wodnych KZGW. - Wystąpiliśmy do byłego wykonawcy z żądaniem przywrócenia wersji pilotażowej, ale spotkaliśmy się z odmową i odesłaniem nas do kodów źródłowych wersji pilotażowej systemu ISOK. Można to porównać do sytuacji, w której płacimy za dostawę i podłączenie komputera wraz z pełnym, działającym oprogramowaniem, a po testach i otrzymaniu zapłaty, dostawca zmienia system i sugeruje, abyśmy sami go zainstalowali i od nowa skonfigurowali system operacyjny i niezbędne nam oprogramowanie. Takie działanie można by uznać za działanie na szkodę zamawiającego - dodaje dyrektor Janiec.

Umowa z pierwszym wykonawcą systemu informatycznego ISOK została wypowiedziana ze względu na znaczące opóźnienia w realizacji. Niedawny wykonawca systemu uchylał się również od przekazywania informacji o stanie prac pomimo monitów wysyłanych przez KZGW. Dodatkowo firma próbowała doprowadzić do zmiany istotnych warunków zamówienia i odstąpienia od części zamówionych funkcjonalności systemu oraz do zalegalizowania opóźnienia w jego dostarczeniu i uniemożliwienia naliczania kar za opóźnienie.

- Tuż po odstąpieniu od umowy na piąty etap, kiedy firma Qumak zaczęła publicznie deklarować, że system ISOK jest gotowy, zaprosiliśmy ją do przedstawienia tego systemu wraz ze wszystkimi produktami przewidzianymi do realizacji w piątym etapie. Wykazaliśmy pełną gotowość do współpracy i odebrania prac z piątego etapu. Nasz wniosek pozostał jednak bez odpowiedzi - wyjaśnia dyrektor Janiec. - Umowa przewidywała dostarczenie działającego systemu, wdrożenie wszystkich produktów niezbędnych do jego działania, przeprowadzenie szkoleń i wspólnych testów potwierdzonych stosownymi procedurami odbiorów oraz obsługę gwarancyjną. Dlatego żądanie zapłaty w sytuacji, kiedy żadne z tych produktów nie zostały nawet zgłoszone do odbioru jest bezzasadne, nieetyczne i mogłoby zostać potraktowane jako działanie na szkodę Skarbu Państwa - potwierdza Janiec.

Projekt ISOK

System informatyczny ISOK jest jednym z produktów opracowywanych w ramach całego projektu ISOK. W ramach prac projektowych trwających od 2011 roku wykonano następujące produkty:

System informatyczny jest ostatnim produktem i jednocześnie aplikacją, która scali przygotowane wcześniej dane i rozwiązania oraz udostępni je wszystkim użytkownikom systemu oraz wdroży mechanizmy wspomagania zarządzania ryzykiem powodziowym oraz wsparcia w sytuacjach kryzysowych.