Od poniedziałku dwie ekipy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku wpierają strażaków i wojsko w usuwaniu powalonych drzew z koryta Brdy. Nawałnica, która w piątek w nocy (11 sierpnia) rozpętała się nad północną Polską wyrządziła znaczne szkody w powiatach chojnickim i tucholski. Tysiące powalonych drzew znalazło się w korycie Brdy. Dzięki ofiarnej pracy kilkudziesięciu osób rzeka jest sukcesywnie udrażniana, a zagrożenie wystąpienia powodzi nie występuje.

Jak informuje Jolanta Ossowska, kierownik Nadzoru Wodnego Mylof, która jest na miejscu, sytuacja jest opanowana, a poziomy wody poniżej Zapory Mylof powoli się obniżają. „Nad zaporą utrzymujemy bezpieczny poziom wody nieznacznie poniżej stanu alarmowego. W przypadku zwiększenia dopływu nastąpi zrzut wody na dolne stanowisko” – powiedziała Jolanta Ossowska. Prace kilkudziesięcioosobowej ekipy strażaków Państwowej Straży Pożarnej i druhów ochotniczych straży pożarnych oraz żołnierzy Wojska Polskiego i pracowników RZGW polegają na usuwaniu powalonych drzew z rzeki. W akcji uczestnicy 10 pracowników RZGW w Gdańsku. Siedmiu z nich działa na odcinku od miejscowości Świt do Żukowa, a trzech obsługuje łodzie na odcinku Rytel – Konigort. Jak podkreśliła Jolanta Ossowska, warunki pracy są bardzo trudne ze względu na ograniczone możliwości dojazdu ciężkiego sprzętu. „Pracownicy muszą robić wszystko własnymi rękami. Koryto rzeki jest na całej szerokości zawalone drzewami i gałęziami. Każdego dnia praca trwa nawet do godz. 20.00” – powiedziała Jolanta Ossowska.

Akcję na Brdzie od dwóch dni wspiera specjalna ekipa hydrologiczna z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Hydrolodzy monitorują dopływy i odpływy ze Zbiornika Mylof. Wyniki pomiarów są podawane na portalu pogodynka.pl prowadzonym przez IMGW. Potwierdzają one skuteczność prowadzonych działań. Mniejsze rzeki, które należą do zlewni Brdy nie są jeszcze udrożnione, ale najprawdopodobniej nie spowodują zwiększonego dopływu wody. Dotąd oczyszczono ponad 20 km Brdy. Akcję wspierają wolontariusze, przede wszystkim mieszkańcy okolicznych miejscowości.

O bieżących działaniach na Brdzie informuje RZGW w Gdańsku, m.in. na Twitterze.

Nawałnica, która w nocy z 11 na 12 sierpnia nawiedziła Polskę, zniszczyła ok. 8 mln m3 drzew na obszarze 45 tys. ha. Lasy Państwowe przyznają, że to największa katastrofa w ich ponad 90-letniej historii. Silny wiatr uszkodził również wiele budynków i linii energetycznych.

Daniel Kociołek

Rzecznik prasowy KZGW