Wody Polskie odmulą rzeszowski zalew w terminie, tzn. do 2023 r. Prace rozpoczną się jednak po uzyskaniu wszelkich potrzebnych pozwoleń - poinformował Prezes Wód Polskich podczas konferencji prasowej (12 października) na rzeszowskich bulwarach nad Wisłokiem. W spotkaniu uczestniczyła również Małgorzata Wajda - dyrektor regionalnego zarządu Wód Polskich w Rzeszowie oraz poseł Wojciech Buczak.
Prezes Przemysław Daca odniósł się do dotychczasowych wypowiedzi Prezydenta Miasta Rzeszowa, który kilkakrotnie naciskał, aby Wody Polskie przystąpiły do odmulania rzeszowskiego zalewu na podstawie wydanej przez Prezydenta decyzji środowiskowej. Prezes Wód Polskich przypomniał, że ta decyzja w dalszym ciągu jest nieprawomocna, gdyż organizacje ekologiczne odwołują się od niej w kolejnych instancjach sądowych. Zgodnie z zapisami zawartej z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska w Warszawie umowy, beneficjentowi tj., Wodom Polskim grozi zwrot 40-sto milionowego dofinansowania ze środków Unii Europejskiej, w przypadku realizacji projektu niezgodnie z przepisami prawa.
Poseł Wojciech Buczak podkreślił, jak istotne dla mieszkańców Rzeszowa jest zrealizowanie prac odmuleniowych na zbiorniku przystopniowym na rzece Wisłok. Podkreślił dotychczasową, bardzo dobrą współpracę z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Rzeszowie i w pełni poparł stanowisko przedstawicieli Wód Polskich, że zadanie należy realizować zgodnie z literą prawa.
Dyrektor RZGW w Rzeszowie Małgorzata Wajda zapewniła, że procedowany przez Wody Polskie tryb administracyjny zapewni zakończenie projektu w przewidzianym terminie tzn. do 2023 roku, wykluczy odwołania organizacji ekologicznych, a co najistotniejsze zapewni realizację przedsięwzięcia w pełnej zgodności z prawem krajowym i unijnym. Uczestnicy konferencji podkreślili, że oczekują od Ratusza dobrej współpracy w przygotowaniu przedmiotowego przedsięwzięcia.
RZGW w Rzeszowie
Konferencja prasowa Wód Polskich nt. odmulenia rzeszowskiego zalewu. fot. Wody Polskie
Konferencja prasowa Wód Polskich nt. odmulenia rzeszowskiego zalewu. fot. Wody Polskie